Opis na Tinderze - dlaczego musisz go mieć + tipy, które działają



Dziś długo wyczekiwany wpis o tym, jak zrobić dobry opis na Tinderze wraz z przykładami.

Dlaczego tak trudno mi się było do niego zabrać? Bo opis na Tinderze to zagadnienie najtrudniejsze do usystematyzowania. Nie ma tu gotowych recept. O ile w przypadku zdjęć, a nawet prowadzenia rozmowy, jestem w stanie mniej wskazać, czego się wystrzegać, a co działa, to tutaj czuję, że temat mi się trochę wymyka. Dlatego w dzisiejszym wpisie po części wesprę się informacjami znalezionymi w Internecie, a po części napiszę od siebie, subiektywnie - co mi się podoba w opisach chłopaków na Tinderze, a co nie.


Zanim przejdę do omówienia wniosków z mojego researchu, jak sformułować ciekawy, zachęcający do przesunięcia w prawo opis na Tinderze, chciałabym zacząć do rzeczy najważniejszej.

Zasada nr 1 skutecznego podrywu na Tinderze brzmi...

MIEJ OPIS

Ileż to razy przeglądałam profil, co do którego nie mogłam się zdecydować - przesunąć w prawo czy nie? Bo ja nie lajkuję jak popadnie. Jestem w tej kwestii bardzo ostrożna. Dla mnie lajk oznacza, że chcę z tą osobą porozmawiać, a w dłuższej perspektywie się spotkać. Dlatego rozdawanie lajków chłopakom "bo tak", bo mi się nudzi, bo w sumie to nie wiem, bo mam ochotę z kimś popisać i potrzebuję atencji - uważam za igranie z czyimiś uczuciami.

No więc ileż to razy się zastanawiałam - dać w prawo czy nie? Bo zdjęcia mnie w 100% nie przekonywały. W takich sytuacjach decydującego znaczenia nabiera opis. Klikam w opis i... w 70% przypadków nie ma tam nic. Chłopak nie pozostawia mi wyboru - muszę dać w lewo. Bo najwyraźniej nie zależy mu na pokazaniu się w dobrym świetle, bo może jest tu dla zabawy, a już na pewno jest leniwy, skoro problemem jest dla niego napisanie paru zdań o sobie.

Moją obserwację potwierdzają badania.
"Without bios, our male stock profiles received an average of 16 matches from women; this increases four-fold to 69 with a bio"
źrodło: https://medium.com/yulyas-blog/what-real-statistics-tells-about-tinder-and-how-to-get-more-matches-according-to-it-8e984b822813

Wniosek: chcąc zwiększyć swoje szanse na Tinderze musisz się trochę wysilić i skonstruować dobry opis.

No dobra, ale jaki opis będzie optymalny? Co w nim umieścić? Oto mój wybór najbardziej przydatnych wskazówek.

Dobry opis na Tinderze: pokaż, że masz poczucie humoru


W ten sposób dajesz sygnał, że masz dystans do siebie, że się nie spinasz, jesteś przystępny itd. itp. Jeśli nie jesteś przekonany, czy to działa, zawsze zachęcam, aby spróbować odwrócić sytuację i wyobrazić sobie, jakie opisy CIEBIE kręcą u dziewczyn, co u CIEBIE wywołuje zainteresowanie.

Przyznaj, że gdy widzisz śmieszny opis na Tinderze u dziewczyny od razu wydaje ci się wyluzowana, radosna, bezproblemowa - nieprawdaż? A gdy opis jest mega poważny i nabzdyczony pojawia się u ciebie obawa, że ona jest zbyt wymagająca i pewnie ma kija w tyłku. To samo działa w drugą stronę.

Oto kilka przykładowych opisów. Ten gostek np. posłużył się klasycznym cytatem z Krzysia Ibisza - ja to kupuję:

Z kolei ten koleżka postawił na małą dawkę absurdu - śmiechuam i przesunęłam w prawo (choć nie wiem czy decydujący nie był fakt, że ma koty (i 194 cm wzrostu)):

Dobry opis na Tinderze: wymień nieoczywiste fakty o sobie


Wymienianie ciągiem swoich randomowych zainteresowań typu: "samochody | piłka nożna | netflix" jest nudne, sztampowe i na pewno nie wzbudzi entuzjazmu u dziewczyny - tym bardziej, jeśli nie przekonałeś jej w 100% swoim wyglądem i tym bardziej, jeśli masz bardzo zwyczajne, przeciętne zainteresowania. Dziewczyna czyta opis, bo w głębi duszy chce, żeby był idealnym dopełnieniem wrażenia, które uzyskała na podstawie twoich zdjęć (w przypadku, gdy spodobałeś jej się z wyglądu) lub żeby przechylił szalę i podbił twoją atrakcyjność w sytuacji, gdy nie do końca przekonują ją twoje fotki. Jeśli zawiedzie się na opisie, to nawet będąc 8/10 możesz zostać przesunięty w lewo.

Dlatego warto czasem pokombinować i zastanowić się - jakie moje cechy mogą wydać się:
  • śmieszne
  • intrygujące
  • zapadające w pamięć?
Tu nie chodzi o to, żeby wymyślać nie wiadomo jakie pasje i zainteresowania, ale przedstawić z pozoru zwyczajne cechy w zaskakujący, kreatywny sposób. Przykładowy opis na Tindera może wyglądać tak:

kawaler
niekarany
robi dobrą hawajską
rozgniata pająki jednym kciukiem
ratuje jeże
posiadacz psa rasy mieszaniec imieniem Zbyszek
najlepszy wujek (potwierdzone info)
rowerzysta
finalista konkursu na mistera balu szkolnego, SP 193, Kielce 2005
weteran wesel i posiadacz 4 świetnie skrojonych garniturów 
ładnie pachnie
brak zakoli

Wady:
ma uczulenie na kocią sierść
śpiewa pod prysznicem
nie umie jeść pałeczkami 

Nauczysz mnie?


Dlaczego ten opis działa?
  1. jest zabawny
  2. zawiera cechy, które są cenione przez kobiety (facet umie gotować, nawet jeśli to tylko prosta pizza, jest opiekuńczy, bo ratuje jeże i ma psa, lubi dzieci, jest rycerski, bo umie obronić przed pająkami, uprawia sport, prawdopodobnie dobrze tańczy)
  3. opis zawiera wady, które oczywiście można przerobić na zalety, ale tak czy inaczej pokazuje to, że facet ma do siebie dystans
  4. opis zawiera komunikat call to action zachęcający do interakcji.

Dobry opis na Tinderze: unikaj kopiowania cudzych pomysłów


Jeśli przemknęła ci teraz myśl, żeby żywcem skopiować powyższy opis, lekko go modyfikując na swój użytek - porzuć ją. Powielanie opisów znalezionych w internecie jest słabe. My dziewczyny też dziennie potrafimy przesunąć kilkadziesiąt, a nawet kilkaset profili i jeśli w co trzecim opisie znajdujemy te same "błystkotliwe" teksty, z automatu kwalifikujemy faceta jako mało pomysłowego.

Co najczęściej się powtarza? Rzekome cytaty z pism albo słowa wypowiedziane przez znanych ludzi typu "chciałbym, żeby był moim trenerem personalnym" - Arnold S., "wyrocznia stylu" - GQ itp. To było śmieszne i odkrywcze, ale rok temu. Obecnie ten trend stał się zbyt popularny. No, chyba że trafi wam się tinderowa dziewica, która zainstalowała apkę 2 dni temu. Dla niej ten tekst może wydać się zabawny, ale gwarantuję, że każda dziewczyna, która korzysta z Tindera dłużej niż 2 tygodnie przesunęła +10 profili z podobnymi cytatami.

Sprawdź: Tinder Top Wybory - czym są i jak się w nich znaleźć?

Dobry opis na Tinderze: zachęć do interakcji


Tak jak w dobrej reklamie, tak i w opisie na Tinderze warto czasem odwołać się do małej psychomanipulacji... ( ͡° ͜ʖ ͡°) najprostszy zabieg to zachęta wprost do podjęcia jakiegoś działania. Jeden przykład już podałam: "Nauczysz mnie?" - niezły sposób, bo każdy chce uchodzić w oczach drugiej osoby za eksperta, nawet jeśli będzie to wiedza ekspercka w zakresie posługiwania się pałeczkami. Ale możesz napisać też, że planujesz nauczyć się jazdy na łyżwach i postawić pytanie "poślizgamy się razem?".

Inny pomysł:"wiem jak sprawić, żeby twój kot zaczął pić wodę z miseczki zamiast z kranu - po więcej informacji zapraszam na priv". Podobne teksty można wymyślać w nieskończoność - wystarczy trochę kreatywności.

Zobacz też: Jak zacząć rozmowę na Tinderze - 3 skuteczne strategie

***

To były wskazówki, które najczęściej powtarzają się w różnego rodzaju poradnikach dotyczących tworzenia opisów na Tinderze. Można uznać je za najbardziej uniwersalne i obiektywne. Teraz kilka porad ode mnie - uprzedzam, że sporządziłam je na podstawie swoich upodobań, więc nie wiem, jaki procent dziewczyn je podziela. Ale myślę, że spory.

Dobry opis na Tinderze: strzeż się emotek


Nie ma bardziej wkurzającej rzeczy niż konieczność odczytywania całych linijek głupich, małych, niewyraźnych emotek, po rozpracowaniu których czujesz się, jakbyś przetłumaczyła na ludzki język egipskie hieroglify. Zastępowanie opisów ciągiem pięćdziesięciu czterech emotek mających zobrazować twoje zainteresowania i osobowość to dla mnie głupota w czystej postaci. Musisz wysilać wzrok, żeby dokładnie odczytać co ten żółty ludzik trzyma w łapce, twój mózg musi przetworzyć ten obraz na jakiś logiczny komunikat werbalny, do tego w procesie tłumaczenia przynajmniej 4 razy stajesz przed dylematem, czy ikonka morskiej fali oznacza, że typek jest miłośnikiem surfingu czy po prostu lubi się kąpać w morzu? Totalna beznadzieja! Na dodatek taki opis sugeruje, że jesteś kimś na kształt analfabety, który nie umie sklecić kilku zdań po polsku i woli posługiwać się pismem obrazkowym. Odradzam.

Zobacz też mój poradnik, jak dobrze wypaść na pierwszej randce >>> 

Dobry opis na Tinderze: nie stawiaj wymagań


W skali od 1 do 10 jak bardzo wkurza cię, gdy widzisz opis, w którym dziewczyna pisze coś w stylu "miej przynajmniej 180 cm wzrostu, dobrą pracę i samochód, maminsynkom i użytkownikom komunikacji miejskiej dziękuję"? Zakładam, że masz wtedy solidnego wkurwa. To samo jest w drugą stronę.

Nie - jeśli napiszesz "musisz mieć miseczkę min. D" nie będziesz bardziej męski. Nie rób tego, nawet jeśli myślisz, że w ten sposób zemścisz się na dziewczynach, które wymagają od potencjalnego partnera wysokiego wzrostu. Mając taki opis zemścisz się tylko na sobie, zniechęcając normalne dziewczyny do nawiązania kontaktu.

Podałam ten przykład, aby odwieść cię od konstruowania też takich opisów:

"Proszę tylko rzetelne, prawdziwe zdjęcia"
"Nie stawiam na pierwszej randce. Jestem dżentelmenem od drugiej" (btw, odkąd to bycie dżentelmenem sprowadza się do płacenia za kobietę? czyli na pomoc przy otworzeniu drzwi też nie mogę liczyć, bo panicz będzie tylko patrzył i oceniał, czy zasługuję?)
"Sprawdźmy czy masz dystans do siebie"

To są przykłady złych, burackich odzywek, po przeczytaniu których dziewczyna czuje się jakby koleś chciał ją testować zamiast chcieć bliżej poznać. "No panienko, a teraz zobaczymy czy masz dystans do siebie, bo jak nie, to oblewasz mała i nie zasługujesz na takiego panicza jak ja". Nikt nie chce być tak traktowany i nawet jeśli takie zachowanie jest podszyte jakąś osobistą urazą do kobiet (a na pewno jest), nic go nie usprawiedliwia.

Inny przykład:


I znowu - co to za wielkopański ton i popisywanie się znajomością wyrazów obcych (nota bene, "partycypować we wzajemnych zainteresowaniach" brzmi trochę nie po polsku). Co to za lista wymagań? A co dajesz w zamian? Jeżdżenie na rowerze i granie na ps4?

Oczywiście, że każdy z nas ma wymagania wobec potencjalnego partnera. Ale jeśli twoim celem jest uzyskanie jak największej liczby matchy, to nie utrudniaj sobie dodatkowo zadania wychodząc na urażonego buca z mizoginistycznymi ciągotami. Każdy człowiek szuka u drugiej osoby przede wszystkim akceptacji - zapowiadając z góry, że masz tyle wymagań, wysyłasz sygnał "jeśli nie spełniasz moich kryteriów atrakcyjności, jesteś dla mnie nikim i nie masz u mnie szans". Z taką osobą mało kto chciałby mieć do czynienia i dotyczy to także kobiet piszących litanie cech, które powinien spełniać ich idealny partner.

Dobry opis na Tinderze: nie poniżaj się


Jak kobieta ma się tobą zainteresować, skoro ty sam na starcie przekonujesz ją, że jesteś nieatrakcyjny? Musisz mieć poczucie własnej wartości. Jeśli ci go brakuje, Tinder nie uleczy twoich kompleksów, a wprost przeciwnie - może je pogłębić, bo prym wiodą tu cechy zewnętrzne, a nie mądrość i dobre serce. To aplikacja, które w przypadku osób w depresji, zrezygnowanych, o bardzo niskim poczuciu wartości może poczynić wielkie szkody w psychice, bo daje fałszywe wrażenie, że w realnym świecie liczy się tylko wygląd, pieniądze, przebojowość. Przez to osoba zakompleksiona, która będzie dostawać mało matchy (m.in. przez robienie takich błędów jak ten) może jeszcze bardziej zamknąć się w sobie i odczuwać lęk przed wychodzeniem do ludzi.

Do Tindera trzeba mieć dystans. Musisz liczyć się z odtrąceniem, z tym, że ktoś nie będzie odpisywał, że ktoś bez słowa wyrzuci cię do kosza jak śmiecia kasując cię z par, że ktoś odwoła spotkanie na pół godziny przed lub w ogóle na nie nie przyjdzie. I sama jako wcale niebrzydka dziewczyna takie sytuacje miałam.

Jeśli czujesz się ze sobą źle i czujesz się gorszy od innych - nie korzystaj z Tindera. Spróbuj najpierw zbudować zdrowe poczucie własnej wartości, poczucie, że masz coś do zaoferowania drugiej osobie.

Pisałam o tym trochę w tym poście:

Jakie zdjęcia na Tinderze zamieszczać, aby mieć więcej matchy?

Dobry opis na Tinderze: bądź autentyczny


Dobra - a co jeśli nie masz ochoty wymyślać tych wszystkich kreatywnych, błyskotliwych, zaskakująco nieoczywistych opisów, z których wyłania się obraz przebojowego pasjonata nurkowania, kucharza i tancerza w jednym? Co jeśli ty wcale nie jesteś na co dzień taki entuzjastyczny, krewki, rzutki, zabawny itede? Albo po prostu czujesz, że nie pasuje do ciebie "śmiechowy" opis, bo w głębi duszy jesteś z tych spokojnych, poukładanych chłopaków unikających nadmiernej bajery?

Nic na siłę. Szczerze? Czasami bardzo dobrze sprawdza się prosty, ale zgrabnie napisany, szczery opis: jaki jesteś, co cię interesuje, czego szukasz. Byle był pisany od serca i autentyczny. Nie warto udawać kogoś, kim się nie jest, bo prawda i tak wyjdzie na jaw i po wszystkim pozostanie niesmak.


W tym opisie nie ma nic nowatorskiego ani szczególnie intrygującego, a mimo to mnie przekonał. Widać tu prostotę, normalność, brak potrzeby imponowania (no ok, jest fragment o tańcu, ale to tylko pokazuje, jak ważne jest, by mieć przynajmniej jedno hobby, które cię wzbogaca i buduje poczucie wartości). Ten opis wzbudza we mnie zaufanie, brzmi autentycznie, nie jest przekombinowany, jego autor wydaje się sympatyczny, pogodny, otwarty.

Jak widać opcji jest wiele i ostatecznie to ty musisz zdecydować, jaka forma prezentacji jest ci bliższa.

***

Na koniec kilka pro tipów:
  • Jeśli masz powyżej 180 cm wzrostu - warto o tym wspomnieć. Jeśli masz powyżej 185-190 cm wzrostu - MUSISZ o tym wspomnieć. To działa jak magnes. Twoje matche mogą wystrzelić w kosmos po dołączeniu do opisu tej magicznej, trzycyfrowej liczby.
  • swój opis skonstruuj w taki sposób, by druga osoba odniosła wrażenie, że jesteś miły, pogodny, pozytywnie nastawiony do świata, przystępny, otwarty na kontakt, nieoceniający. To właśnie te cechy decydują, czy zostajesz uznany za osobę sympatyczną i godną zaufania, z którą ma się ochotę porozmawiać, czy za sfochanego królewicza, który ma problemy z własnym ego.
  • podanie swojego nicku na instagramie albo snapchacie i tylko tego to nie jest opis. To sygnał "nie chce mi się pisać, jak jesteś ciekawa to sama se poszukaj". Jak widzę coś takiego ciekawość od razu znika.
  • unikaj nudnych, bzdetnych, nic niewnoszących opisów, przez które twoje akcje lecą drastycznie w dół, np. takich jak ten:

Zobacz też: Zdjęcia na Tinderze - kiedy robisz to źle

Uf, to już koniec :) Jeśli macie jakiekolwiek pytania czy wątpliwości, zapraszam do kontaktu - można komentować, wysyłać maile (zobacz: O mnie) lub odzywać się na priv na Wykopie :) Piszcie też, jakie tematy chcielibyście, aby zostały poruszone na blogu. Postaram się publikować częściej ( ͡° ͜ʖ ͡°)


~ Kociooka

Komentarze

  1. Bardzo przydatny wpis, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha wygląd i wzrost najważniejsze, sama siebie oszukujesz, ja przy moich 176 cm jestem na tej aplikacji przegrywem choć nie uważam się za brzydala.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przesadzacie ludzie z tymi komentarzami dziewczyna zrobila poradnik jak pomóc ludziom takim jak my (Ja osobiście podchodziłem bardzo sztywnie, formalnie 🤔 do Tindera i ten wpis pomógl mi to w miare wszystko ogarnąć ) a wy zamiast przyjąć pomocna dłoń to wbijacię sztylet w plecy nikt wam nie każe w 💯% zgadzać sie z tym co ona pisze i robic tak jak ona pisze proste .

    OdpowiedzUsuń
  4. Pytanie czy opis faceta Polaka może być po angielsku? Bo widzę, że wiele Polek ma całe opisy po angielsku albo pół na pół (ale 500 znaków to mało nawet jak na jeden język).

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie trzeba wcale opisu. Wystarczy nie być brzydkim.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze posty